Prokuratura Regionalna w Krakowie zdecydowała, że nie wystąpi z wnioskiem o delegalizację Obozu Narodowo-Regionalnego – stowarzyszenia, którego założyciele spotkali się i przyjęli statut we wrześniu 2012 r. w Częstochowie. Zebranie założycielskie stowarzyszenia Obóz Narodowo-Radykalny, podczas którego podjęto uchwałę o przyjęciu statutu, odbyło się we wrześniu 2012 r. w Częstochowie. W listopadzie 2012 r. stowarzyszenie zostało zarejestrowane przez Sąd Rejonowy w Częstochowie. Do wniosku o rejestrację załączono m.in. statut. I to właśnie jego zapisy stały się przedmiotem wieloletniego postępowania kilku prokuratur w Polsce.

We wrześniu 2016 r. do prezydenta Częstochowy zwróciła się ponad setka posłów Platformy Obywatelskiej z apelem, by wnioskował o delegalizację ONR. Stowarzyszenie było wówczas zarejestrowane w Częstochowie, więc jej prezydent – jako starosta grodzki – sprawował nad nim nadzór. – Ale tylko nad formalną działalnością tej organizacji – stwierdził urząd miasta i zażyczył sobie od władz ONR m.in. odpisu statutu zgłoszonego do Krajowego Rejestru Sądowego.

W styczniu 2017 r. ówczesna prokurator okręgowa w Częstochowie Elżbieta Funiok w piśmie do Klubu Parlamentarnego PO oznajmiła, że prokuratura „nie dysponuje wystarczającym materiałem dowodowym, pozwalającym na skierowanie do sądu wniosku o delegalizację ONR-u”. Prok. Funiok zaznaczyła, że przepisy postępowania karnego nie nakazują zbierania informacji o członkostwie oskarżonego w stowarzyszeniach, wiedzę taką prokuratura może uzyskać poprzez „spontaniczną deklarację oskarżonego złożoną podczas składania wyjaśnień”.

– Nie stwierdzono, by doszło do działań rażąco i uporczywie naruszających prawo i zapisy statutu stowarzyszenia – przekazała prokurator Katarzyna Duda, rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Krakowie.

„Przede wszystkim należy wskazać, że w żadnym z postępowań przygotowawczych prowadzonych przez prokuratury nie stwierdzono, aby czyny będące ich przedmiotem stanowiły publiczne propagowanie faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa lub nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych przez członków Stowarzyszenia Obóz Narodowo-Radykalny”

– twierdzi w opublikowanym we wtorek, 18 stycznia komunikacie Prokuratura Regionalna w Krakowie. Jak informuje jej rzeczniczka, śledczy analizowali ok. 10 postępowań karnych prowadzonych przez prokuratury z całego kraju w sprawie propagowania mowy nienawiści przez działaczy ONR. – Żadne z nich nie zakończyło się wniesieniem aktu oskarżenia – przekonuje prokurator Duda.

Więcej w Wyborczej