Jako organizacje działające na rzecz praw człowieka i wspierające rozwój społeczeństwa obywatelskiego wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec referendum, które ma być przeprowadzone razem z wyborami parlamentarnymi w dniu 15 października bieżącego roku.

Nasz sprzeciw wynika  z poważnych obaw co do uczciwości, legalności i konsekwencji referendum przeprowadzonego w takich warunkach i okolicznościach.

Sposób informowania o kwestiach, które mają być rozstrzygnięte w drodze referendum 15 października br., uniemożliwia zapewnienie obywatelom i obywatelkom prawa do informacji.

Pytania referendum w połączeniu ze spotami objaśniającymi są sformułowane w sposób zawierający tezę i sugerujący wprost sposób „prawidłowego” głosowania.

Spoty informacyjne zawierają nieprawdziwe, uproszczone  informacje, stosują retoryczne i emocjonalne manipulacje i w sposób zamierzony budują w odbiorcy poczucie zagrożenia.

Ustawa o referendum ogólnokrajowym z 14 marca 2003 r., określając istotę referendum, daje obywatelom prawo „wyrażenia swojej woli co do sposobu rozstrzygnięcia sprawy poddanej pod referendum” (art. 2.1 w/w ustawy).

Wiążący wynik głosowania referendum oznacza powstanie prawnego obowiązku realizacji jego rozstrzygnięcia przez organy władzy.

Nieprecyzyjny i ogólny charakter czterech wskazanych pytań referendalnych nie tylko nie pozwoli na uwzględnienie pełnego kontekstu i konsekwencji takiej decyzji, ale również uniemożliwi realizację rozstrzygnięcia referendalnego.

Gdy dodamy do tego fakt, że pytania referendalne w większości dotyczą akceptacji istniejącej polityki rządzących, mamy do czynienia nie z referendum, a instytucją fasadową, która zamiast rozstrzygnięcia sprawy o szczególnym znaczeniu dla państwa, ma jedynie cel polityczny.

Stanowisko podpisało ponad 40 organizacji społecznych, w tym Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita.

Treść stanowiska