W ubiegły piątek 20-letni Natan spacerował z psem w okolicach pętli Łostowickiej w Gdańsku. Gdy mijał trzech młodych mężczyzn, usłyszał wyzwiska pod swoim adresem. Siedzący na ławce młodzi ludzie nazwali go między innymi „pedałem” i „ciotą”.

Natan zdecydował się zadzwonić na numer alarmowy i anonimowo zgłosić sprawę policji. Dalej spacerował po okolicy, a po pewnym czasie znów mijał agresywną grupę. Mężczyźni ponownie go wyzwali. To zdarzenie Natan nagrał telefonem komórkowym.

– E, pedale, k…wa! – słychać, jak krzyczą do niego mężczyźni. – Ty szmato pier…na!

– Czemu mnie wyzywasz? – pyta nagrywający filmik.

– Bo, k…wa, ubierasz się jak baba, k…wa! – odpowiada jeden z siedzących na ławce.

– Mam bluzę… – odpowiada chłopak.

Więcej na Wyborcza.pl

Natan tego dnia miał na sobie różową bluz
Natan tego dnia miał na sobie różową bluzę.