Pięciu młodych mężczyzn stanęło przed sądem Rejonowym w Sokółce za propagowanie faszyzmu i nawoływanie do nienawiści oraz niszczenie mienia. W stan oskarżenia zostali postawieni po tym jak podczas biwaku śpiewali m.in. „Sto lat niech nam żyje Adolf Hitler”, „Jebać Żydów”. Młodzi ludzie wznosząc te okrzyki, według śledczych „wyczerpali znamiona przestępstw publicznego propagowania ustroju faszystowskiego oraz nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych”. Dodatkowo dokonali zniszczeń mienia publicznego. (Młodzi ludzie oskarżeni o propagowanie ustroju faszystowskiego i nawoływanie do nienawiści).
Prokurator dla każdego z oskarżonych domagał się kary pozbawienia wolności. Dla czterech oskarżonych po roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, oddania pod nadzór kuratora oraz naprawienia wyrządzonych szkód. Dla piątego mężczyzny, który uczestniczył w grupie osób zakłócających Marsz Jedności, prokurator zażądał kary półtora roku więzienia bez zawieszenia i obowiązku naprawienia szkody. Sąd uniewinnił go od zarzutu dotyczącego wpisu na forum internetowym, a za pozostałe czynny skazał go na karę pół roku pozbawienia wolności, bez zawieszenia. Pozostali mężczyźni dostali karę ograniczenia wolności na sześć miesięcy, polegającą na pracach społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Wszyscy oskarżeni, za zniszczenie mienia należącego do nadleśnictwa Krynki, zostali zobowiązani do zapłaty ponad 600 złotych.
Wyrok, który zapadł przed Sądem Rejonowym w Sokółce, nie jest prawomocny.

Więcej w artykule:
Pół roku na przemyślenie miłości do Hitlera. Wyrok na neofaszystów