W kościołach archidiecezji krakowskiej odczytywany jest list pasterski metropolity krakowskiego. Abp Marek Jędraszewski piętnuje w nim gender, LGBT i Kartę WHO. List nosi tytuł „Totus Tuus – Modlitewny maraton za Kościół i Ojczyznę”. Pretekstem są dwie rocznice związane z Karolem Wojtyłą: przypadająca w tym roku 40. rocznica pierwszej pielgrzymki do kraju i zbliżająca się 100. rocznica urodzin papieża. Dla Jędraszewskiego słowa Jana Pawła II o wierności przykazaniom Dekalogu okazują się jednak dobrym punktem wyjścia do frontalnego ataku na to, co uznaje za największe zagrożenia współczesności.

Metropolita pisze: „Obecnie przyszło nam żyć w czasach, w których pojawiło się kolejne wielkie zagrożenie dla naszej wolności – i to o charakterze totalitarnym. Jego źródłem jest – podobnie ja w totalitaryzmach dwudziestego wieku – radykalne odrzucenie Boga. W konsekwencji tego odrzucenia głosi się zupełnie nową wizję człowieka, która sprawia, że staje się on karykaturą samego siebie. W ramach ideologii gender usiłuje się bowiem zatrzeć naturalne różnice między kobietą a mężczyzną. Co więcej, poprzez agresywną propagandę ideologii LGBT w imię tak zwanej >>tolerancji<< i >>postępu<< wyśmiewa się i szydzi z największych dla nas świętości. Równocześnie przymusza się ludzi, w tym także osoby wierzące, do propagowania ideologii LGBT. Tym samym, łamiąc wolność sumienia, nakłania się ich do tego, aby odchodzili oni od zasad wyznawanej przez siebie chrześcijańskiej wiary. Wyraźnie to nam przypomina totalitarne czasy PRL-u, gdy awanse społeczne były zagwarantowane jedynie dla członków komunistycznej partii, a osoby wierzące były traktowane jako obywatele drugiej kategorii”.

Więcej w Wyborczej