W sobotę w Białymstoku antyszczepionkowcy zorganizowali protest przeciwko „segregacji i dyskryminacji”. W jej trakcie ogłosili wyrok śmierci na prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego. Grozili też jego rodzinie i współpracownikom. Sprawą zajęła się policja. Prezydent miasta zawiadomił prokuraturę i wysłał listy do premiera oraz ministra sprawiedliwości.

Na manifestację przeciwników szczepień i obostrzeń epidemicznych pod hasłem „Białystok, powstań!!!” w sobotę na Rynek Kościuszki w Białymstoku przyszło, jak podała policja ok. 400 osób.

Mieli biało-czerwone flagi, na transparentach pod grafiką komórki koronawirusa widać było kawałek swastyki z napisem „Stop dyskryminacji sanitarnej”. Inne hasła to m.in. „Truskolaski sortuj śmieci, a nie ludzi”, „Politycy, to wy poddajecie się szprycy”, „Odszczep się”, „To ludzie mają segregować śmieci, nie śmiecie segregować ludzi”. Wśród uczestników manifestacji były też dzieci. Trzymały ręcznie wypisaną tablicę z napisem: „Wolna wola! Wola walki, Wolność!” oraz flagę z ikonami trzech małp: Phizer (nie mówi), rząd (nie słyszy), naród (nie widzi)”. W trakcie protestu było słychać: „Rząd na bruk, bruk na rząd”, „Tu jest Polska, a nie Polin”, „Szkoły otwarte”, „Precz z cenzurą”.

Antyszczepionkowcy okrzyknęli „hańbą” i „łajdactwem” poparcie przez Truskolaskiego stanowiska Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych z 28 listopada 2021 r., gdzie w czterech punktach medycy, w tym ówcześni członkowie Rady Medycznej przy premierze, napisali o pilnych działaniach potrzebnych w przeciwdziałaniu pandemii koronawirusa. Truskolaski przesłał ten apel do prezydentów innych miast, jako prezes Unii Metropolii Polskich. Wszystkich 12 prezydentów poparło ten apel.

Za to właśnie działanie, antyszczepionkowcy wydali wyrok śmierci na prezydenta Białegostoku. Dodatkowo zapisano w nim konfiskatę mienia, zakaz pełnienia funkcji publicznych, pracy w urzędach państwowych. Podpisało się pod nim pięć osób.

Więcej w serwisie onet.pl