W związku z zaostrzeniem przepisów sanitarnych, w tym propozycji umożliwienia pracodawcy weryfikacji zaszczepienia swych pracowników, Konfederacja zorganizowała we wtorek protest przed Sejmem. Przez chwilę posłowie ugrupowania, którzy występowali na scenie, stali na tle napisu „Szczepienie czyni wolnym”. „To skandaliczny przejaw moralnego zepsucia” – skomentowało to wydarzenie Muzeum Auschwitz.

Przed Sejmem odbył się we wtorek protest zorganizowany przez Konfederację w związku z zaostrzeniem restrykcji sanitarnych, zapowiadanemu przez rząd obowiązkowi szczepień dla niektórych grup zawodowych, a także projektem ustawy, złożonym w Sejmie przez posłów PiS, który daje pracodawcy możliwość weryfikowania informacji na temat zaszczepienia przeciw COVID-19, przebycia choroby lub wykonania testu na obecność koronawirusa przez pracownika.

Muzeum Auschwitz na Twitterze odniosło się do momentu protestu, w czasie którego posłowie Konfederacji – Rober Winnicki, Konrad Berkowicz, Artur Dziambor, Janusz Korwin-Mikke oraz Grzegorz Braun – stoją na scenie, a za ich plecami widnieje baner z napisem „Szczepienie czyni wolnym”. Transparent kształtem przypomina zwieńczenie bramy w niemieckim obozie Auschwitz, na którym widniał napis „Arbeit macht frei” (Praca czyni wolnym).

„Napis 'Arbeit macht frei’ to jedna z ikon ludzkiej nienawiści. Instrumentalizacja symbolu cierpienia ofiar Auschwitz – największego cmentarzyska Polski i świata – to skandaliczny przejaw moralnego zepsucia. To szczególnie zawstydzające, kiedy dokonują tego polscy posłowie” – skomentowało Muzeum Auschwitz.

Źródło: tvn24.pl