9 października br., przy wsparciu Grupy Prawnej Kampanii Przeciw Homofobii, zawiadomiliśmy Prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na opublikowaniu (nie później niż w dniu 20 września 2013 r.) piosenki o tytule „Zakaz pedałowania”, której autorstwo przypisywane jest osobie posługującej się pseudonimem „Wuem Encecha”, zawierającej groźbę bezprawną wobec grupy osób z powodu ich przynależności politycznej. 30 października Prokuratura Rejonowa Warszawa – Żoliborz postanowiła odmówić wszczęcia postępowania wobec braku ustawowych znamion czynu zabronionego. Postanowiliśmy odwołać się od tej decyzji i, przy wsparciu Stowarzyszenia Lambda Warszawa, 12 listopada  złożyliśmy zażalenie na postanowienie Prokuratury.

„Prokurator uznał, iż posługiwanie się przez „WuemEncecha” zwrotami „Nie zamkniecie mi ust i nie spętacie rąk.Ja pociągnę za spust, wcześniej celując im w skroń. Biała rasa, lecz nie broń, krzyż celtycki po prawej stronie. Lewackie dziwki(…)Pierdolę liberalizm i te pseudodemokrację. Niech każda ciota krwawi, ja nie puszę tego kantem. Prawym prostym z buta wjadę na marszu ’12. Polska dla Polaków, barwy tylko biel i czerwień. Zero tęczy, buraków z kolorowej niepodległej.”Rasista, faszysta”, strasznie cipki was to boli, To, że kochana jest ojczyzna, was trzeba rozpierdolić. GNLS propaganda, nacjonalizm, salut rzymski. Biało-czerwoni falanga, nas nie uda się wam zniszczyć.” W imię Polski ojczyzny mojej, tak jak i Twojej. Narodowcy lewej stronie fundują serca na groby (…)” nie wyczerpuje ustawowych znamion przestępstwa z art. 119 KK. Wskazane powyżej sformułowania bez wątpienia należą do uznawanych za obraźliwe, pogardliwe oraz wzbudzają obawę ich spełnienia. Autor używa bowiem takich słów jak „Ja pociągnę za spust, wcześniej celując im w skroń.”, mając jednocześnie świadomość bezprawności podejmowanych przez siebie działań, stwierdzając w tekście piosenki, że „Internet zablokuje bo mówimy jak jest”. Tym samym autor spełnił wskazany w przedmiotowym postanowieniu warunek konieczny rozumiany jako psychiczny proces decyzyjny o charakterze intelektualnym, u podłoża którego leży m.in. negacja dla ogólnie akceptowanych, uniwersalnych wartości. Co więcej, autor piosenki w żaden sposób nie respektuje praw innych osób do odmiennych poglądów i przekonań, przy czym decydując się na rozpowszechnianie piosenki drogą kanału internetowego: youtube.pl (strona zawierająca piosenkę ma obecnie ponad 600.000 odsłon) działa niewątpliwie w sposób intencjonalny, w oparciu o motywy dyskryminacyjne, celem dotarcia do jak największego grona odbiorców” – czytamy w zażaleniu skierowanym do Sądu Rejonowego dla Warszawy – Żoliborza, za pośrednictwem tamtejszej Prokuratury.

Opis incydentu na portalu www.zglosnienawisc.otwarta.org