Stały komentator TVP Info, podejrzany o plagiat z pracy swojej studentki, znany z wypowiedzi dalekich od idei praw człowieka, wreszcie aktywny poseł – to kandydat partii rządzącej na Rzecznika Praw Obywatelskich. PiS chce upolitycznić kolejny urząd. Urząd, który powinien stać na straży praw i wolności obywatelskich i jak pokazała kadencja Adama Bodnara urząd, który często jest jedynym bezpiecznikiem.

Ryszard poinformował o kandydacie na RPO w czwartek na antenie radia Wnet. PiS chce zgłosić tę kandydaturę już w najbliższych dniach. Termin na ponowne zgłaszanie następców Adama Bodnara na nowego rzecznika praw obywatelskich wyznaczono na 29 grudnia.

Więcej w Wyborczej