Środowiska skrajnej prawicy aż zadrżały z oburzenia. Ustępujący prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz ogłosił, że zdecydował o wydaniu zakazu Narodowego Marszu Niepodległości 11 listopada. Poinformował, że decyzję podjął w porozumieniu z przyszłym prezydentem miasta Jackiem Sutrykiem oraz na podstawie opinii policji. Policja przypominała, że organizator marszu (jego dane zostały zamazane, ale łatwo domyślić się, o kogo chodzi, bo przytoczono fakt, iż został on skazany za spalenie kukły żyda na wrocławskim rynku) w ostatnich latach odpowiadał za 7 zgromadzeń. W każdym z nich zaś uczestniczyły osoby „identyfikujące się ze środowiskami skrajnie prawicowymi, utożsamiające się z organizacjami takimi, jak Młodzież Wszechpolska, ONR, Ruch Wolności oraz pseudokibice WKS Śląsk Wrocław”.

Więcej w natemat.pl