20 stycznia, w Częstochowie, zapadł precedensowy i skandaliczny wyrok w sprawie producenta odzieży, którego prokuratura oskarżyła o nawoływanie do nienawiści rasowej i propagowanie totalitaryzmu. W ocenie sądu, który oskarżonego uniewinnił, jest to jedynie radykalny patriotyzm, z którym się nie zgadza, ale którego karać nie zamierza.

O możliwości popełnienia przestępstwa przez częstochowskiego przedsiębiorcę zawiadomiła prokuraturę fundacja Klamra z Żywca, która od kilku lat działa m.in. na rzecz edukacji antydyskryminacyjnej, a w ramach kampanii „Nazizmu Nigdy Więcej na Allegro” monitoruje ten serwis aukcyjny. W 2014 r. zaalarmowała prokuraturę, że właściciel sklepu internetowego z Częstochowy sprzedaje w internecie m.in. bluzy i koszulki z napisami nawołującymi – jak oceniła – do nienawiści rasowej. Dla częstochowskiej prokuratury kluczowa była opinia biegłego ds. językoznawstwa. Ten uznał, że umieszczone na koszulkach zwroty i symbole można potraktować jako propagowanie ustroju totalitarnego, którego elementem jest rasizm. Np. krzyż celtycki jest wykorzystywany przez ugrupowania nacjonalistyczne, neofaszystowskie i tzw. ruch białej supremacji („White Supremacy”, „White Pride”, „White Power”), uznający rasę białą za wyższą.

W środę 20 stycznia sąd go uniewinnił. Sędzia Marlena Kluk w uzasadnieniu wyroku podkreśliła, że Piotr K. nie propagował ustroju totalitarnego i nie nawoływał do nienawiści, a jedynie reprezentował własny, silnie patriotyczny pogląd, którego konteksty odnoszą się do patriotyzmu 20-lecia międzywojennego, Narodowych Sił Zbrojnych i Żołnierzy Wyklętych. – Sąd nie do końca akceptuje treści wyrażane przez oskarżonego – zastrzegła sędzia Kluk, podkreśliła jednak, że nie za każde wyrażanie niepopularnych opinii należy karać. Wyrok nie jest prawomocny, a Prokuratura planuje jego zaskarżenie.

Więcej w Gazecie Wyborczej