Radny Prawa i Sprawiedliwości, Mirosław Gębski, który rok temu został skazany za wykrzykiwanie gróźb wobec uczestników i uczestniczek Dnia Milczenia w Kielcach w 2010 roku, może zostać uniewinniony? Tak chce prokuratura, która… zmieniła zdanie – donosi kielecka „Gazeta Wyborcza”.

16 maja 2010 roku pierwszy raz w historii Kielc odbył się Dzień Milczenia – marsz przeciwko homofobii. Kilkanaście osób przeszło ulicami miasta. Trzy razy większa grupa narodowców próbowała przeszkodzić młodym ludziom – wykrzykując m.in. hasła takie jak: „Normalna rodzina, chłopak i dziewczyna”, „Lesby, geje, cała Polska z was się śmieje”, „Dobry gej – martwy gej” czy „Jak złapiemy – połamiemy”. Wśród narodowców zauważono radnego Prawa i Sprawiedliwości – Mirosława Gębskiego, który twierdził, że na demonstracji „znalazł się przypadkiem”.

Więcej na queer.pl