Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii Otwarta Rzeczpospolita złoży zażalenie od decyzji o umorzeniu postępowania białostockiej prokuratury okręgowej w sprawie marszu ONR i kazania ks. Jacka Międlara. PO wzywa ministra Ziobrę do podjęcia interwencji w sprawie tej decyzji prokuratury, a posłanka Scheuring-Wielgus pisze list do papieża z prośbą o spotkanie.

Prezes stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita Marek Gumkowski w rozmowie z „Wyborczą” przyznał, że na razie treść uzasadnienia postanowienia prokuratury zna tylko z mediów, ale zawarta w nim argumentacja prokuratora Czeszkiewicza zdecydowanie wystarczy, aby stowarzyszenie złożyło od tej decyzji zażalenie.

– Istnieją nagrania potwierdzające, co kwestionuje prokuratura, że w trakcie marszu jego członkowie wykrzykiwali: „A na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści!”. Wznoszone wtedy hasło: „Raz sierpem, raz młotem – czerwoną hołotę”, to także wezwanie do nienawiści, bo dla ONR wszyscy, którzy nie podzielają ich nacjonalistycznych poglądów, to hołota. Wspomniany w kazaniu przez ks. Międlara radykalizm narodowo-katolicki jest niczym innym jak nawiązywaniem do działań i haseł przedwojennego ONR, które w konsekwencji prowadziły do przemocy – komentuje Gumkowski.

Więcej w Gazecie Wyborczej