8 lipca 2017 roku, w pobliżu warszawskiej Kordegardy, odbyła się pikieta poparcia wniosku o delegalizację ONR. Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Demokratyczna RP, a wśród organizacji wspierających znalazło się m. in. Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii Otwarta Rzeczpospolita. 29 czerwca 2017 roku Zarząd Otwartej Rzeczpospolitej wystosował list poparcia do organizatorów pikiety. W trakcie zgromadzenia głos zabrał również Damian Wutke – sekretarz Zarządu Otwartej Rzeczpospolitej.


„Stoję tu jako reprezentant Stowarzyszenia przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii Otwarta Rzeczpospolita. Jestem przekonany, że zarówno dla nas, jak i dla Państwa, Otwarta Rzeczpospolita nie jest tylko nazwą stowarzyszenia. Jest pewnym ideałem, do którego dążymy. Jest ucieleśnieniem społeczeństwa wolnego od uprzedzeń, nienawiści, przemocy, społeczeństwa szanującego drugiego człowieka i walczącego o jego godność. I w takim społeczeństwie, w tej Otwartej Rzeczpospolitej, nie ma miejsca na istnienie i działalność Obozu Narodowo – Radykalnego. Dlatego z całą mocą pragniemy wyrazić nasze poparcie dla inicjatywy delegalizacji organizacji, która bazuje właśnie na uprzedzeniach, przemocy i nienawiści. Organizacji, która coraz bardziej panoszy się w przestrzeni publicznej, a organizacji której być nie powinno.

Frekwencja nie jest porażająca, ale wierzę, że jest nas wielu i będzie jeszcze więcej. Ludzi, którzy nie godzą się aby nienawiść wygrywała. Ludzi, którzy nie odwracają się, gdy dzieje się zło. Bo Obóz Narodowo – Radykalny uderza nie tylko w osoby o odmiennym kolorze skóry, wyznaniu, pochodzeniu etnicznym, narodowym czy orientacji seksualnej. Uderza w nas wszystkich. Dlatego nie zapominajmy o solidarności. Kiedy atakują gejów i lesbijki – bądźmy z gejami i lesbijami. Kiedy atakują Żydów – bądźmy z Żydami. Kiedy atakują uchodźców – bądźmy z uchodźcami. Kiedy atakują kobiety – bądźmy z kobietami.

Bądźmy po prostu przyzwoici, bo jak mówił Marek Edelman – ostatni dowódca powstania w getcie warszawskim: „Delegalizacja wszelkich partii i organizacji nacjonalistycznych i szowinistycznych jest kwestią naszej odpowiedzialności za przyszłość i wizerunek Polski”.