W sobotę ulicami Warszawy przemaszerowało kilkuset nacjonalistów wybijając szyby w jednym z lokali oraz obrzucając przechodniów petardami.  Członkowie NOP-u, ONR-u, Młodzieży Wszechpolskiej, Obozu Wielkiej Polski,  nawet kibice Legii, którzy sympatyzują z belgradzkim klubem, zebrali się by wspólnie manifestować swe poparcie dla serbskiego Kosowa, a przy okazji pokazać swą niechęć do Izraela, USA, polskich polityków i polityki oraz homoseksualistów.
To nie pierwsze  takie wydarzenie z udziałem grup nacjonalistycznych, słynnych z niechęci do innych narodowości, ale też Żydów czy homoseksualistów. Ich udział w polskim życiu politycznym stale rośnie, a brak reakcji ze strony władzy, a wręcz przyzwolenie prawicy, pomaga im rozwijać skrzydła.  Z niepokojem patrzymy w przyszłość.

Więcej w artykule:http://wyborcza.pl/1,76842,11189824,Wielka_Polska__wielka_Serbia.html#ixzz1n1pinKhS