Odsłonięto tablicę upamiętniającą ofiary getta ławkowego na Uniwersytecie Warszawskim 2023/05/23

W październiku minie 86 lat, od kiedy władze uczelni warszawskich, z poparciem senatów akademickich, wprowadziły „zarządzenie o porządku zajmowania miejsc”, czyli tzw. getto ławkowe. Osobom pochodzenia żydowskiego wyznaczano konkretne miejsca, które wolno im było zajmować podczas zajęć. Rok akademicki 1937/1938 był pierwszym, któremu towarzyszył oficjalny i odgórny antysemityzm na uczelniach międzywojennej Polski.

22 maja o godz. 12.00 na kampusie UW w pobliżu Bramy Głównej Uniwersytetu odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej ofiary tej rasistowskiej segregacji.

Treść na tablicy głosi:

5 października 1937 roku  na Uniwersytecie Warszawskim wprowadzono getto ławkowe.

Segregacji poddano żydowską społeczność naszej uczelni.

Pamięci ofiar, aby antysemityzm i nacjonalizm nigdy już nie zatruły wspólnoty akademickiej.

Rektor – Senat – Społeczność Uniwersytetu Warszawskiego

Poniżej publikujemy przemówienie przedstawicieli Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego (inicjatorów upamiętnienia): Antoniny Dukowicz, Sebastiana Słowińskiego, Dominika Puchały.

Szanowni Państwo,

kiedy zaczęliśmy organizować obchody upamiętniające ofiary getta ławkowego na Uniwersytecie Warszawskim oraz dopominać się o materialne upamiętnienie tej czarnej karty w historii, byliśmy na początku naszej studenckiej drogi. Dziś większość z nas albo skończyła, albo zaraz skończy studia, podejmując naukę dalej lub rozwijając się w innym kierunku. Była to długa i złożona droga, jednak warta każdej chwili zaangażowania.

Minęło 86 lat od wprowadzenia getta ławkowego na Uniwersytecie Warszawskim i ponad 5 lat od pierwszych obchodów zorganizowanych przez Studencki Komitet Antyfaszystowski. Jesteśmy niezwykle wdzięczni setkom osób, które wsparły naszą inicjatywę. To dzięki akademickiej i pozaakademickiej współpracy oraz solidarności udało nam się doprowadzić ten proces do momentu, w którym znajdujemy się dzisiaj. Chcemy podziękować Rektorowi Alojzemu Nowakowi oraz Kanclerzowi Robertowi Greyowi, a także całemu senatowi Uniwersytetu Warszawskiego za należyte podjęcie tematu getta ławkowego i upamiętnienia ofiar tej opresji. Bez tego wsparcia nie spotkalibyśmy się tu dzisiaj. Nie spotkalibyśmy się tu także gdyby nie zespół pracujący nad ostateczną treścią tablicy oraz przewodniczący tego zespołu, Pan Ambasador Ryszard Schnepf, który w sposób zaangażowany i rozważny kierował powierzonymi nam zadaniami. Wsparły nas także inne instytucje, w tym – co być może szczególnie zasługuje na wspomnienie w kontekście ostatnich wydarzeń – Instytut Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk.

Chcemy jednak zaznaczyć, że choć wmurowanie tablicy jest wielkim sukcesem oddolnych działań oraz wynikiem zapoczątkowanej przez te działania uniwersyteckiej debaty, to nie możemy jej traktować jako domknięcia. Nie jest to pomnik, którym przeszłość zamykamy w nieruchomy przedmiot. Siły odpowiedzialne za przedwojenny polski antysemityzm i nacjonalizm nie zniknęły i wciąż trzeba im stawiać czoła. Nie zniknęła jednak również solidarność. Gdy współcześnie Ministerstwo Edukacji i Nauki ogłosiło ograniczanie funduszy dla niepokornych jednostek naukowych, mówiących o badaniach naukowych na temat krzywd wyrządzonych Żydom, środowisko akademików i akademiczek – we wspólnym wysiłku – wyraziło jasny sprzeciw wobec niedopuszczalnej w świecie nauki cenzury. Dlatego w naszym odczuciu tablica ta jest po pierwsze symbolem pewnego rozliczenia za krzywdy wyrządzone przez Polaków – jakkolwiek nigdy niebędącego pełnym rozliczeniem lub rozliczeniem wystarczającym – a po drugie przebłyskiem światła, rozświetlającym otaczający nas, nawet teraz, mrok.

Mówiąc o tym, że upamiętnienie ofiar getta ławkowego niczego nie zamyka, chcielibyśmy wspomnieć Apel do Rektorów i Senatów Polskich Uczelni o Zbadanie i Upamiętnienie historii gett ławkowych oraz innych form dyskryminacji w latach 30. XX wieku. To dokument, pod którym podpisało się już ponad 800 badaczy i badaczek, zwracając się do władz polskich uczelni o podjęcie badań nad gettami ławkowymi, symboliczne zadośćuczynienie, stosowne upamiętnienie oraz o symboliczne odwołanie zarządzeń wprowadzających getta. Niech dzisiejsze odsłonięcie tablicy będzie wzorem dla nas wszystkich w upamiętnianiu także tej trudnej prawdy. Aby stało się jej zadość, nie możemy zaprzestawać naszej pracy badawczej i społecznej.

Kończymy, zwracając się do całej społeczności akademickiej, aby na przejawy zarówno antysemityzmu, jak i każdej innej formy wykluczenia oraz opresji odważnie reagować, aby historia nie musiała się powtarzać.

Antonina Dukowicz

Sebastian Słowiński

Dominik Puchała

Kategorie: Wiadomości z Otwartej Rzeczpospolitej