Do tragicznego odkrycia doszło w miejscowości Czerlonki w powiecie białowieskim na Podlasiu. Na granicy polsko-białoruskiej znaleziono kolejne zwłoki. Ciało jednej osoby udało się namierzyć, jednak jak ustaliło Radio RMF FM, wojskowi mieli namierzyć jeszcze dwa kolejne. Trwają ich poszukiwania.

Ciało, które udało się namierzyć w czwartek 12 stycznia, jest w takim stanie, że nie można ustalić nawet płci osoby, która zginęła. Rozgłośnia RMF FM podaje również, że ciało w trakcie rozkładu nie jest jedynym.

W pobliżu polsko-białoruskiej granicy mają znajdować się jeszcze zwłoki dwóch kolejnych osób. Takie ustalenia mieli nieoficjalnie przekazać żołnierze. Ponieważ teren jest podmokły i trudno dostępny, na razie nie udało się ich zlokalizować. Służby prowadzą poszukiwania.

Jak podaje RMF FM osobą, którą udało się znaleźć, ale ustalenie jej tożsamości na razie się nie powiodło, prawdopodobnie był imigrant. To zresztą kolejna taka sytuacja, do której doszło na granicy polsko-białoruskiej.

Więcej w serwisie natemat.pl