Od września uczniowie ostatniej klasy szkoły podstawowej oraz szkół średnich będą uczyć się strzelania i szukania schronienia. Ale liczba godzin nie wzrośnie: z programu wykreślone zostały godziny poświęcone nauce o zachowaniach sprzyjających zdrowiu.

O tym, że w nowym roku rozpocznie się w szkołach nauka strzelania, minister edukacji Przemysław Czarnek mówił jeszcze w maju. Teraz pojawiły się projekty rozporządzeń dotyczących zmian w podstawie programowej dla VIII klasy szkoły podstawowej oraz w szkołach ponadpodstawowych. Uwzględniona w niej została, po pierwsze, zmniejszona liczba godzin nauki języka niemieckiego dla uczniów należących do mniejszości niemieckiej (z trzech do jednej godziny w tygodniu). 

Druga zmiana obejmie wszystkich uczniów, a będzie polegała na zmianie programu przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa (EdB). Moduł poświęcony dotąd edukacji zdrowotnej zostanie zastąpiony modułem poświęconym edukacji obronnej.

– Pomysł pojawił się w związku z wojną w Ukrainie. W programie edukacji dla bezpieczeństwa brakowało komponentu dotyczącego zagrożeń wojennych. Stąd chcąc utrzymać ten sam wymiar godzin, trzeba było znaleźć jakieś treści, które przynajmniej częściowo są nauczane na innych przedmiotach – mówi „Wyborczej” wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski, odpowiedzialny za przygotowanie projektu obydwu rozporządzeń.

„Oczekiwanym efektem zmiany powinno być przygotowanie uczniów do właściwego reagowania w sytuacji zagrożenia działaniami wojennymi” – czytamy w ocenie skutków regulacji załączonej do obydwu projektów.

Podręczniki do edukacji dla bezpieczeństwa mają zostać zaktualizowane. Nadal będzie nauczanie pierwszej pomocy, ale „szczególny nacisk” ma być położony na „kształcenie umiejętności praktycznych, powtarzanych możliwie często, szczególnie przy nauce pierwszej pomocy, terenoznawstwa oraz strzelectwa”.

Edukacja obronna ma polegać na poznaniu ograniczeń organizmu ludzkiego związanych z brakiem snu, wody i pożywienia, wpływu czynników atmosferycznych na możliwości przetrwania, sposobów przeciwdziałania panice. Ma być też survival, czyli nauka tego, jak zwiększyć swoje szanse na przetrwanie w trudnych warunkach, zdobyć wodę i pożywienie w środowisku naturalnym: uczniowie mają poznać zasady cyberbezpieczeństwa.

Więcej w Wyborczej