Prokuratura skierowała do sądu apelację od wyroku uniewinniającego kierowniczkę działu personalnego sklepu IKEA. Prokuratura nie zgadza się z ustaleniami sądu, że zwolnienie przez nią pracownika sklepu nie było motywowane jego przynależnością wyznaniową. Kobieta odpowiadała za dyskryminację wyznaniową przy zwolnieniu pracownika, który zamieścił wpis krytykujący środowiska LGBT.

Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska powiedziała PAP, że apelacja w tej sprawie od wyroku z lutego została przekazana do Sądu Okręgowego w Krakowie. – Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga nie zgadza się z ustaleniami sądu, jakoby oskarżona nie popełniła zarzucanego jej przestępstwa, a zwolnienie z pracy pokrzywdzonego Janusza Komendy nie było motywowane jego przynależnością wyznaniową – wskazała.

Zdaniem prokuratury to nie podane w wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny były powodem zwolnienia mężczyzny, ale zadeklarowana przynależność do Kościoła i niepoprawne politycznie przekonania religijne. Rzeczniczka prokuratury przypomniała, że przedmiotem ochrony w przepisach kodeksu karnego art. 194 – kto ogranicza człowieka w przysługujących mu prawach ze względu na jego przynależność wyznaniową albo bezwyznaniowość – „jest wolność sumienia i wyznania w znaczeniu prawa do zachowania określonego światopoglądu religijnego i do wyrażania go w wybranej przez siebie formie”.

Więcej w serwisie prawo.pl