Czeczeni i Polacy zatrzymani w Białymstoku podczas zorganizowanego przez miasto koncertu „Białystok dla Tolerancji” mają zapłacić karę za zakłócanie porządku mimo że, jak twierdzą sami zainteresowani i świadkowie, Czeczeni byli wyzywani przez Polaków, a powodu do interwencji policji nie było.
O sprawie można przeczytać w białostockim wydaniu Gazety Wyborczej
Kilka dni temu ktoś zniszczył fragment antyrasistowskiego muralu, który znajdował się przy ul. Batalionów Chłopskich 1.
fot. TVP Białystok