Wiek i niekaralność to jedyne okoliczności łagodzące, jakie sąd II instancji wziął pod uwagę w sprawie Piotra Rybaka, podpalacza kukły Żyda na wrocławskim Rynku – wynika z uzasadnienia wyroku, do którego dotarła „Wyborcza”. Prawomocny wyrok za podpalenie kukły Żyda na antyimigranckiej manifestacji ONR zapadł 13 kwietnia bieżącego roku. Sąd zdecydował wówczas o obniżeniu mu kary z 10 miesięcy pozbawienia wolności – jak zawyrokował sąd I instancji – do trzech.

W uzasadnieniu prawomocnego wyroku sąd pisze m.in.: „Nie sposób zgodzić się z apelującym, iż treść wystąpień poszczególnych osób podczas tego zgromadzenia ograniczała się jedynie do zwrócenia uwagi na kwestię napływu imigrantów do Europy, gdyż już choćby pobieżna analiza wygłoszonych przez Justynę Helcyk [szefowa dolnośląskiego ONR – przyp. red.] i Jarosława Bogusławskiego [były kandydat na prezydenta Wrocławia, towarzyszył Rybakowi na wszystkich rozprawach – przyp. red.], czy oskarżonego przemówień, wskazuje na ich wyraźny wydźwięk nacjonalistyczny i podkreślenie negatywnego nastawienia do wyznawców islamu”.

Więcej w Wyborczej