Godna pochwały jest szybkość, z jaką radni miasta Szczecina zareagowali na haniebną akcję przeciwko Marszowi Równości. Jednym z jej zwolenników był ksiądz Tomasz Kancelarczyk. Przypomnimy, że ksiądz Kancelarczyk na wiadomość, że w Szczecinie odbędzie się haniebna akcja, polegająca na „czyszczeniu” ulic, którymi mieli przejść uczestnicy Marszu Równości, założył na FB wydarzenie „Odkażanie”. Nie było na nim, jak pisze „Gazeta Wyborcza” , wiele słów tylko jedno zdanie: „Kto dołącza, ten wie, o co chodzi”. Akcję, rodem z nazistowskich propagandowych chwytów, chciała zorganizować Młodzież Wszechpolska i miejscowi radni PiS. Portal Strajk pisał o tym tutaj, oraz o jednym z głównych organizatorów akcji. Wydarzenie wzbudziło oburzenie w całej Polsce, nawet w kręgach partii rządzącej.

Obecnie niektórzy radni Szczecina rozpoczęli akcję mającą na celu pozbawienie honorowego obywatelstwa ks. Tomasza Kancelarczyka, aktywisty ruchów antyaborcyjnych, propagatora antylewicowych nienawistnych tekstów z innych mediów.

Kancelarczyk otrzymał honorowe obywatelstwo w 2017 roku na wniosek grupy radnych PiS. Uzasadniano to biografią księdza, a także działalnością Kancelarczyka w Fundacji Małych Stópek.

W petycji (którą podpisało już ponad pół tysiąca osób) zwraca się uwagę, że takie działania (jak poparcie akcji „odkażania” miasta po przejściu osób LGBT- przyp. red.) „nie przystoją osobie, której nadano tytuł Zasłużonego Obywatela Miasta Szczecin”

Autorką petycji jest Katarzyna Kotula, aktywistka Strajku Kobiet i kandydatka Lewicy do Sejmu w październikowych wyborach.

Więcej na strajk.eu