Prezes Kanadyjskiej Fundacji Dziedzictwa Polsko-Żydowskiego w Toronto, Kanadyjski Przedstawiciel Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie, Członek Otwartej Rzeczpospolitej pisze:
Informację o nagłym odejściu tego wspaniałego, prawego, odważnego i jakże młodego jeszcze człowieka oraz przyjaciela, choć znaliśmy się tylko na odległość, przyjąłem z wielkim smutkiem, wręcz bólem.
Musi się on stać wzorem dla wielu innych, szczególnie młodego pokolenia, które powinno podążać jego śladem aby kiedyś osiągnąć marzenie Marcina całkowitego oczyszczenia Polski z hańbiącej choroby ksenofobii, rasizmu i antysemityzmu.
Dlatego trzeba kontynuować jego dzieło oraz przypominać jego bezkompromisową postawę, która jest wyrazem najwyższego patriotyzmu i troski o Polskę. Uważam, podobnie jak moi przyjaciele w Kanadzie, którzy również mieli kontakt z Marcinem, że warto ustanowić rodzaj dorocznej nagrody jego imienia, za działalność społeczną, której przyświecają równie szlachetne cele.
Śp. Marcin Kornak był przykuty do wózka inwalidzkiego ale moralnie stał wyprostowany a jego sylwetka górowała wysoko nad tymi, których przygniatał garb nietolerancji i nienawiści.

Żegnaj przyjacielu!

Piotr Jassem