Zdjęcie kąpiącej się w publicznym basenie muzułmanki wywołało na stronie Parku Wodnego w Koszalinie falę rasistowskich komentarzy. Dlaczego? Bo kąpała się w burkini, specjalnym kostiumie kąpielowym. „Brudaska kąpie się w swoich szmatach” – pisali internauci, wzywając do dezynfekcji i interwencji sanepidu. Nie wiadomo, czy dyrekcja obiektu nie ugnie się teraz pod presją oburzonych.

Internauci byli przekonani (niezgodnie z prawdą), że to codzienny strój kobiety i weszła ona do wody bez przebierania się. „Kur… szok. Wlazła w tych syfiastych szmatach i choróbska roznosi”, „Polak, gdyby to zrobił, to kazaliby mu płacić za wymianę wody. Dlaczego ochrona to ścierwo wpuściła? Kur… mać”, „I tak kur… wożą się jak u siebie? Kur… nie przeboleję, że to tak się pewnie tutaj czuje”. „Już naszczane w wodzie. Fuuj”. Inni piszą o „brudasach”, „zarazie”, „ohydzie”. A to tylko część nienawistnych komentarzy, które zalały sieć.

Dostało się także samemu parkowi. Dostaje on najniższe oceny za „brak higieny u odwiedzających”, „brud i smród”, bo „za bardzo śmierdzi kebabem”. Inni pytają, kiedy można przyjść zrobić sobie w basenie pranie – wylicza „Wyborcza”.

Więcej w Newsweeku.