Komisja ustawodawcza stwierdziła, że projekt ustawy dotyczącej związków partnerskim pomiędzy osobami hetero i homoseksualnymi jest niezgodny z 18 artykułem Konstytucji, który mówi, że małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, jest pod ochroną i opieką państwa.

Na posiedzeniu komisji Robert Biedroń przekonywał, iż legalizacja związków partnerskich umożliwi parom jednopłciowym zawarcie formalnego związku, który zagwarantuje im istotne przywileje pomimo, iż nie będą formalnie małżeństwem. Ponadto pary heteroseksualne, które z wyboru nie chcą wstępować w związek małżeński, również nie będą dyskryminowane w swoich prawach. Poseł podkreślił także głosy organizacji międzynarodowych, które zarzucają Polsce brak tolerancji i poszanowania praw dla mniejszości seksualnych. Stanowisko grupy LGBT wsparła również Yga Kostrzewa, która przygotowywała projekt ustawy. Przekonywała komisję, że ustawa nikomu nie zrobi krzywdy, a zagwarantuje wielu osobom prawo do równego traktowania.

Niestety te argumenty nie przekonały koalicjantów i w związku z tym projekt ustawy został odrzucony. Co dalej? Środowisko LGBT nie daje za wygraną i zamierza przekonać minister Kopacz co do słuszności swoich roszczeń.

Więcej: http://wyborcza.pl/1,75478,12031747,Koalicja_i_prawica_zgodnie__Zwiazki_partnerskie_niedopuszczalne.html#ixzz1zAr7bMDu