Odręcznie napisaną kartkę tej treści na wycieraczce przed drzwiami swojego mieszkania znalazła posłanka Lewicy ze Szczecina Małgorzata Prokop-Paczkowska. Znana jest z tego, że angażuje się w obronę praw osób LGBT. Sprawę nagłośnił jej klubowy kolega poseł Krzysztof Śmiszek. Zdjęcie kartki opublikował na Twitterze i zwrócił się we wpisie do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

Krzysztof Śmiszek napisał: „Panie Zbigniewie Ziobro, proszę o natychmiastową reakcję! Proszę o konferencję prasową, proszę o potępienie bandyctwa! Proszę o masowe zaangażowanie prokuratury! Oh wait… to tylko posłanka Lewicy Małgorzata Prokop-Paczkowska, jej się należało”. Tak brzmi treść wpisu wiceszefa klubu Lewicy.

Małgorzata Prokop-Paczkowska kartkę nakazującą wynosić jej się z warszawskiej kamienicy, w której jako posłanka wynajmuje mieszkanie, znalazła po protestach dotyczących praw osób LGBT.

Więcej w Wyborczej