— Dzieci trzeba edukować tak, żeby konflikty w najmłodszych klasach nie łamały ich życia. Nie niszczyły poczucia własnej wartości. To ma ogromny wpływ na dalszą drogę takiego dziecka, często na niższą samoocenę, brak pewności siebie, a nawet niechęć do nawiązywania kontaktów społecznych czy depresję — mówi w rozmowie z Onetem Joanna Talewicz. Założycielka Fundacji W Stronę Dialogu od lat walczy o zmianę, m.in. tego, jak w Polsce odbierane są Romki i Romowie. Od tego roku będzie robić to w ramach powołanego przez Ministerstwa Edukacji Narodowej Zespołu do spraw Integracji Edukacyjnej Dzieci będących Obywatelami Ukrainy.
Aniela Bocheńska: Jest pani jedną z ekspertek w nowopowołanym Zespole do spraw Integracji Edukacyjnej Dzieci będących Obywatelami Ukrainy powołanym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Jednocześnie od dawna zajmuje się pani aktywistyczną pomocą osobom romskiego pochodzenia. W jaki sposób to się łączy?
Joanna Talewicz, prezeska Fundacji W Stronę Dialogu: W tym roku Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło działania, które mają wesprzeć nie tylko rodziców i dzieci uchodźcze, ale też polską szkołę.
Do tej pory w Polsce nie było odpowiedzi na społeczną różnorodność w postaci programów wspierających nauczycieli i nauczycielki, którzy potrzebują narzędzi pozwalających im pracować w wielokulturowym środowisku szkolnym.
My wykorzystujemy ten moment, bo wreszcie mamy w MEN-ie partnerów do zmiany. Ministra Joanna Mucha zajmuje się integracją dzieci uchodźczych. Ona jest pierwszą osobą w polskim rządzie, która usłyszała nasze komunikaty, prośby i postulaty. Czujemy, że skupia się na rozwiązaniach, korzysta z naszych doświadczeń i ekspertyzy. Stworzyliśmy wspólnie z MEN kampanię informacyjną skierowaną do rodziców romskich, która dotyczyła obowiązku edukacyjnego dzieci i młodzieży w wieku szkolnym.
W szkołach będzie więcej asystentów i asystentek międzykulturowych. W tym romskich. Naszym celem jest wyszkolenie wyspecjalizowanej kadry, która będzie w tych szkołach pracować. Nad tym pracujemy wspólnie z innymi organizacjami pozarządowymi i oczywiście z MEN-em.
Na stronie Ministerstwa przeczytałam, że jednym z waszych celów jest „dzielenie się dobrymi praktykami”. Czym one są? Na czym ma polegać dobra inkluzja?
Chodzi o podejście edukacyjne, którego celem jest zapewnienie każdemu uczniowi i uczennicy, bez względu na jego zdolności, pochodzenie, stan zdrowia czy inne cechy, równego dostępu do nauki oraz pełnego uczestnictwa w życiu szkolnym. Oznacza to, że szkoły starają się dostosować program nauczania, metody pracy, a także środowisko edukacyjne, do potrzeb wszystkich uczniów i uczennic.
Korzystanie z dobrych praktyk polega na wykorzystaniu doświadczeń, wiedzy i ekspertyzy organizacji społecznych w tym naszej. Ważne w tym wszystkim jest zrozumienie i wsłuchanie się w głos społeczności, do której adresowane są dane działania.
Chodzi o to, żeby włączyć te osoby w ich współtworzenie, bo to oni dostarczą nam wiedzy o tym, co się nie sprawdziło i co może mieć korzystny wpływ na sytuację np. dzieci romskich i ich rodziców.
Cały wywiad w Onecie
STOWARZYSZENIE
OTWARTA RZECZPOSPOLITA
Krakowskie Przedmieście 16/18, 00-325 Warszawa
e-mail: otwarta@otwarta.org
tel: +48 22 828 11 21
Biuro czynne dla interesantów:
poniedziałek-piątek: 10.00 - 14.00
Chcesz być na bieżąco?