Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał prawomocny wyrok w sprawie prześladowania ucznia z powodu jego orientacji seksualnej. W uzasadnieniu sąd orzekł, że doszło do naruszenia dóbr osobistych skarżącego i zobowiązał szkołę do opublikowania oficjalnych przeprosin na swojej stronie www. Jest to pierwszy w historii polskiego sądownictwa wyrok przeciwko szkole za brak przeciwdziałania homofobii wśród uczniów. Sprawa ta pokazuje, że istnieją skuteczne środki prawne, z których mogą korzystać uczniowie i uczennice doświadczający przemocy motywowanej homofobią – komentuje wyrok  adw. Paweł Knut z Kampanii Przeciw Homofobii, pełnomocnik skarżącego szkołę Jakuba Lendziona.

Zespołu Szkół Gastronomiczno – Hotelarskich  w Warszawie. Tam przez rok rozgrywał się dramat nastoletniego wówczas Jakuba. Uczeń, który otwarcie mówił o tym, że jest gejem, był regularnie szykanowanych przez rówieśników. Szkolni koledzy wyzywali go od „pedałów”, „ciot” i „pedofili”. Wyśmiewali i obrzucali resztkami owoców, gumkami i długopisami. Notorycznie chowano mu plecak, a na szkolnym korytarzu rozklejano homofobiczne naklejki. Z czasem było tylko gorzej. Doskonałym pretekstem, by dać upust homofobicznej nienawiści okazały się walentynki, na które Kuba dostał kartkę z napisem „zakaz pedałowania”. Nikt nie reagował,  a koszmar nastolatka trwał dalej. Na stronach startowych szkolnych komputerów ustawiono zdjęcie dwóch mężczyzn uprawiających seks. Obrazek podpisano imieniem i nazwiskiem Kuby oraz tekstem „Jesteś jebanym homo”. Przemoc eskalowała i gumki, którymi dotąd rzucano w Kubę,  zastąpiły kamienie. Chłopak został nimi obrzucony przez grupę uczniów. Tuż obok terenu szkoły, do której chodził.

Cała informacja na stronie Kampanii Przeciw Homofobii.