Coraz częściej słyszy się o masowych wysiedleniach. Tysiące ludzi na całym świecie zostaje nagle pozbawionych mieszkania poprzez przymusowe wysiedlenie. Władze krajów, w których dokonuje się takich wysiedleń tłumaczą to różnymi powodami: sanitarno-epidemiologicznymi, brakiem tytułu własności do domu czy ziemi, względami bezpieczeństwa. Jednak nic nie tłumaczy nagłego pozbawiania ludzi domu, dachu nad głową. Przed wysiedleniem mieszkańcy wysiedlanych terenów, powinni zostać o tym poinformowani, powinno przeprowadzić się z nimi rozmowę i ,najważniejsze, zapewnić lokum zastępcze.
W ostatnich dniach w Rzymie, na obrzeżach miasta, zlikwidowano duże osiedle romskie. W Rzymie stworzono specjalne obozy dla Romów tzw. oficjalne obozy. W rzeczywistości są to miejsca specjalnie wydzielone, otoczone płotem i poddane stałemu nadzorowi kamer. Osoby, które znajdują się w „oficjalnych obozach” mają utrudniony dostęp do reszty społeczeństwa. Wydzielanie miejsc tylko dla mniejszości i grup etnicznych jest tworzeniem segregacji rasowej. Jest także łamaniem prawa i przejawem dyskryminacji.
W związku z masowymi wysiedleniami, które stały się powszechną praktyką w wielu krajach, Amnesty International rozpoczęło akcje „Stop przymusowym wysiedleniom”, podczas której mają zostać naświetlone przymusowe wysiedlenia w poszczególnych państwach.

Więcej w artykule:
http://wyborcza.pl/1,75477,12594723,Stop_buldozerom__Amnesty_International_przeciw_przymusowym.html