Tadeusz Rydzyk gościł na uroczystym przyjęciu w ambasadzie Izraela z okazji Dnia Niepodległości Izraela. W jego obecność podczas uroczystości nie dowierza izraelski dziennik „Haaretz”, który skrytykował władze placówki w Warszawie, pytając, co robił tam szef posądzanego o antysemityzm Radia Maryja.
„Jego rozgłośnia oskarżyła Żydów o Holocaust” – rozpoczyna się tekst zatytułowany „Antysemicki ksiądz na izraelskim święcie niepodległości w Polsce” w dzienniku „Haaretz”. W ostatnich dniach czerwca w ambasadzie Izraela w Warszawie zorganizowano przyjęcie z okazji 75. rocznicy ustanowienia państwa. 30 czerwca placówka opublikowała zdjęcia z uroczystości, na których co prawda zabrakło Tadeusz Rydzyka, ale za to widać innego gościa – ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. „Z okazji Dnia Niepodległości Izraela gościliśmy wielu wspaniałych przyjaciół, z którymi na co dzień pracujemy na rzecz relacji izraelsko-polskich. Dziękujemy za wspólne świętowanie” – czytamy we wpisie ambasady.
Do zdjęć, na których widać redemptorystę, dotarła „Rzeczpospolita”. Obecność Tadeusza Rydzyka w ambasadzie Izraela wywołała krytykę już w czasie przyjęcia – czytamy w artykule na ten temat. Dziennik wysłał do dyplomatów pytanie, dlaczego ojciec dyrektor został zaproszony na przyjęcie? Odpowiedzi jednak redakcja nie otrzymała. Komentarz do obchodów w Warszawie dostali natomiast dziennikarze „Haaretza”. Izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych w ogólnych słowach pochwaliło organizację imprezy, ale przemilczało listę gości i obecność redemptorysty. Z kolei polska ambasada w Tel Awiwie odpisała, że „nie była w żaden sposób zaangażowana w to wydarzenie” i nie konsultowano się z nią w sprawie listy gości przyjęcia.
Kontrowersyjny ksiądz rzymskokatolicki znany ze swoich antysemickich poglądów uczestniczył w oficjalnym przyjęciu z okazji Dnia Niepodległości Izraela w Warszawie w zeszłym miesiącu, gdzie spotkał się z izraelskimi dyplomatami, polskimi urzędnikami państwowymi i przedstawicielami lokalnej społeczności żydowskiej. Ksiądz Tadeusz Rydzyk, który prowadzi katolicką stację radiową Maryja, był wielokrotnie oskarżany o promowanie antysemityzmu na przestrzeni lat, a raport Departamentu Stanu USA z 2008 roku opisał to medium jako 'jedno z najbardziej rażąco antysemickich mediów w Europie’ – podkreśla izraelski dziennik. Naczelny rabin Michael Schudrich, który również uczestniczył w wydarzeniu w Warszawie, podkreślił, że „ani społeczność żydowska w Polsce, ani żaden z rabinów w Polsce nie ma żadnego kontaktu z Rydzykiem”. „Rzeczpospolita” przypomniała o spotkaniach, które prowadziła z Rydzykiem ambasadorka Izraela Anna Azari w 2016 roku. Nie przełożyło się to na całkowite usunięcie treści antysemickich w Radiu Maryja Przykład? Rok 2021, gość telewizji Trwam: „Skoordynowana polityka historyczna – niemiecka i żydowska – doprowadziła do uogólnień i do fałszowania historii”. Rok 2018, Radio Maryja, gość mówi o „haniebnym udziale Żydów w zagładzie własnego narodu” – wylicza „Haaretz”.
Więcej na gazeta.pl
STOWARZYSZENIE
OTWARTA RZECZPOSPOLITA
Biuro czynne dla interesantów:
poniedziałek-piątek: 10.00 - 14.00
Chcesz być na bieżąco?