W ostatnich latach na Górze Św. Anny, gdzie odbywają się uroczystości upamiętniające wybuch powstania, obecność  członków Obozu Narodowo- Radykalnego budziła dużo wątpliwości. Podczas składania wieńców pod pomnikiem  podnosili ręce w faszystowskim geście.

Dla ONR „hajlowanie” to gest, który wykonywali Rzymianie. Fakt, po drugiej wojnie zaczął się źle kojarzyć…  Taka argumentacja nie wystarczyła jednak sędziemu, który skazał na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu na 3 lata dwóch członków ONR. Wydał też zakaz wykonywania owego gestu. Sprawcy przyznali, że to jednak był błąd i obiecali więcej go nie używać.

Źródło: http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120525/POWIAT10/120529346