Ciemnoskóry mężczyzna usłyszał w pociągu, że jest „czarnuchem, brudasem i ma wy…ć”. Inni pasażerowie zmusili go do opuszczenia pociągu. – Nie będzie mnie brudas dotykać – wykrzyczała kobieta, która brała udział w rasistowskim ataku. Na nagraniu widać mężczyznę i kobietę, którzy w niedwuznacznych słowach nakazują wysiąść ciemnoskóremu człowiekowi z pociągu. Kiedy jeden z pasażerów pyta kobietę, dlaczego chce wezwać policję, ta odpowiada: „Bo mnie dotknął. Nie będzie mnie brudas obmacywał”. Jej chłopak dorzucił: „Na następnej stacji w…asz!”.

Widać, że zaatakowany mężczyzna jest coraz bardziej zdenerwowany natarczywością pary, do której po chwili dołącza inny pasażer. Nazywa mężczyznę „czarnuchem”. Na stacji Warszawa Śródmieście w sukurs parze idzie kolejny pasażer zmuszając ciemnoskórego człowieka do opuszczenia pociągu. Już na peronie chłopak dziewczyny fizycznie atakuje mężczyznę i spokojnie wraca do przedziału.

Na filmie zarejestrowano tylko fragment całego zajścia. Nie widać m.in. od czego wszystko się zaczęło. Można jednak wywnioskować, że od kontaktu fizycznego. tak przynajmniej wynika z oskarżeń, które rzuca agresywna para – dziewczyna denerwuje się, że mężczyzna jej dotknął, jej partner z kolei mówi o „obmacywaniu”. Para wielokrotnie grozi ciemnoskóremu mężczyźnie, że wezwie policję, ale ostatecznie tego nie robi.

Więcej na tvnwarszawa.tvn24.pl