Jeden z uczestników imprezy Graffiti Jam w Krośnie namalował wizerunek muzułmanina z poderżniętym gardłem, podpisany „F**k islam”. Organizator liczył na to, że graffiti „przejdzie na zasadzie żartu”, jednak prokuraturze do śmiechu nie było i zdecydowała się wszcząć w tej sprawie śledztwo z urzędu. – Wydaje mi się, że nie powinno się obrażać innej religii. To nie jest w porządku. Nie można w taki sposób robić odwetu za zachowanie skrajnych islamistów – mówi w rozmowie z krosno24.pl jedna z osób i zaznacza, że „nie podoba jej się to”.
Prokuratura Rejonowa w Krośnie nie uznała jednak malunku za żart i, na podstawie doniesień medialnych, poleciła policji wszcząć w tej sprawie śledztwo. – Postępowanie będzie prowadzone w związku z artykułem 256 kodeksu karnego, czyli publicznym propagowaniem ustroju faszystowskiego i nawoływaniem do nienawiści na tle różnic wyznaniowych – tłumaczy Janusz Ohar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie. Jeśli dojdzie do postawienia zarzutów, autorowi graffiti może grozić nawet do dwóch lat więzienia.
Więcej na tvn24.pl.
STOWARZYSZENIE
OTWARTA RZECZPOSPOLITA
Biuro czynne dla interesantów:
poniedziałek-piątek: 10.00 - 14.00
Chcesz być na bieżąco?