– Dano mi do zrozumienia, że nie będę dłużej przewodzić Międzynarodowej Radzie Oświęcimskiej – mówi prof. Barbara Engelking, która wraz z prof. Janem Grabowskim właśnie wydała książkę „Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski”. Na Mateusza Morawieckiego ma naciskać w tej sprawie wielu polityków PiS oraz innych prawicowych ugrupowań, którym ta publikacja się nie podoba.

– Jest mi przykro, że marnowany jest dorobek instytucji, która pracowała nad dobrymi relacjami między Polską a Izraelem. Doszła do mnie przykra wypowiedź na ten temat Jarosława Gowina, który przebywa w Izraelu – mówi prof. Engelking. Słowa wicepremiera i ministra nauki zacytowała PAP. Gowin uznał książkę za kontrowersyjną. Dodał, że przy wyborze nowego składu Rady premier będzie się kierował „polską wrażliwością”.

W obronie Engelking stanął prezes PAN prof. Jerzy Duszyński. W liście do Morawieckiego napisał: „Na skutek niefortunnej ustawy o IPN, którą Sejm RP uchwalił w styczniu, nastąpiło poważne pogorszenie relacji Polski z Izraelem i Polski z żydowską diasporą, a skutkiem tego – pogorszenie strategicznej relacji Polski z USA. W tej sytuacji jest niezmiernie ważne zachowanie stabilności działania oraz składu Rady. To bowiem będzie budować zaufanie do Rzeczypospolitej i daje szansę wyjścia z obecnej trudnej sytuacji. Dlatego zwracam się do Pana Premiera z gorącym apelem o to, aby profesor Barbara Engelking nadal mogła służyć Radzie swoim ogromnym autorytetem i doświadczeniem”.

Więcej w Wyborczej