Sytuacja romskich dzieci w szkołach Warmii i Mazur jest dobra. Nikt nas nie wyzywa, nie wytyka palcami – zapewnił prezes Stowarzyszenia Kultury Romskiej Hitano w Olsztynie, Adam Fedorowicz.
Jest to duża zmiana. Jeszcze jakiś czas temu romskie dzieci uczyły się w specjalnie wyodrębnionych dla nich klasach. Obecnie to się zmieniło, nikt już nie wytyka ich palcami, nie wyzywa. Dodatkowo, aby zapobiegać konfliktom, nieporozumieniom i pomóc w wspólnej nauce, w szkołach, do których chodzą romskie dzieci, pracują asystenci romscy, którzy np. pomagają w tłumaczeniu z romskiego na polski i odwrotnie. Rodzice także chętniej posyłają swoje dzieci do szkół.

Więcej w artykule:
Romowie: nikt już naszych dzieci nie wytyka palcami