Zostali ustawieni przed aparatem z palcami przystawionymi do głowy, imitującymi zwierzęce rogi i uszy. Fotografie opublikował w sieci Paweł Wyrzykowski, który przedstawia się jak lider Konfederacji w okręgu siedlecko-ostrołęckim.

Zdjęcia Wyrzykowski wrzucił na portalu X w końcu minionego tygodnia.

Na jednym ze zdjęć widoczny jest mężczyzna o ciemniejszej karnacji w samochodzie, wyraźnie przestraszony, który przykłada sobie do głowy palce właśnie imitujące rogi. Obok Wyrzykowski dołączył fotografię swojej zadowolonej twarzy.

Na drugim zdjęciu widać sześciu mężczyzn, z których trzech przykłada palce do głowy tak, aby imitowały rogi i uszy. Najstarszy wiekiem mężczyzna skuty jest tu kajdankami. Co ciekawe ręce w nich trzyma z przodu (z reguły polskie służby skuwają z tyłu). W tle widać las, ubrania cudzoziemców są ubłocone, u nóg dwójki z nich leżą plecaki.

Ewidentnie fotografowani zostali do tego zdjęcia nakłonieni, może nawet zmuszeni. Wyrzykowski opatrzył je komentarzem: „Piąteczek” i dodał emotikon: mrugnięcie okiem. Dorzucił poniżej w odniesieniu do mężczyzny o ciemniejszej karnacji: „Karny koziołek matołek”. Przy drugim dał komentarz: „Nowe króliczki”.

Wielu internautów i internautek nie kryje oburzenia. Jeden z nich na portalu X skomentował: „Mimowolnie przychodzą na myśl sceny z getta, gdy naziści zmuszali Żydów do skocznego tańca”.

Tuż po publikacji tych zdjęć dziennikarz Piotr Czaban, pomagający ludziom przy granicy polsko-białoruskiej w ramach Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego poinformował w sieci, że „sprawę już zgłosił Policji”.

Wyrzykowski nie chciał powiedzieć, w jakich okolicznościach i przez kogo zdjęcia te zostały zrobione (kiedy, gdzie, czy pochodzą z zatrzymania cudzoziemców przez służby, czy np. z tzw. zatrzymania obywatelskiego) i jak wszedł w ich posiadanie.

Oznajmił tylko: – Wiem, że fakt udostępnienia przeze mnie tych zdjęć został zgłoszony na policję, więc będę takie rzeczy wyjaśniał policji. Nie chcę zaszkodzić śledztwu.

Dlaczego zdecydował się zamieścić te zdjęcia w sieci? Wyrzykowski: – Bo ja jestem polskim patriotą. Jestem za obroną granic Polski i UE. Jestem przeciwko przemytnikom.

Dodał: – Nie ma tutaj żadnych znamion znęcania się na widocznych na zdjęciach osobami.

Więcej w Wyborczej