Grupa skrajnych polskich nacjonalistów doprowadziła do zerwania spotkania z ukraińską pisarską Oksaną Zabużko, laureatką nagrody im. Stanisława Vincenza. Do zdarzenia doszło w Krakowie 21 listopada 2022.

Od kilku lat obserwujemy w Polsce przypadki ograniczania wolności słowa – jednego z podstawowych praw człowieka. Cenzura ideologiczna dotknęła mediów publicznych, poddanych dzisiaj jednopartyjnej kontroli. Formą nacisku i sposobem odbierania głosu tym, którzy nie godzą się na fałszowanie przeszłości i manipulowanie pamięcią, były i są procesy cywilne wytaczane naukowcom dążącym w najlepszej wierze do ustalania prawdy historycznej wbrew narracji narzucanej przez władze.

Coraz częściej jesteśmy świadkami aktów bezpośredniej przemocy w miejscach publicznych – ataków skierowanych przeciwko pisarzom i artystom. Agresywne, skrajnie prawicowe bojówki, które w krakowskim Międzynarodowym Centrum Kultury doprowadziły do zerwania spotkania z Oksaną Zabużko, przypominają najgorszą tradycję faszystowskiej ONR-Falangi okresu międzywojennego. Polski PEN Club potępia ten brutalny atak, który jest niedopuszczalnym aktem naruszenia wolności wypowiedzi i wolności zgromadzeń.

To także kolejny alarmujący przykład eskalacji przemocy, niebezpiecznego, odbywającego się przy milczącej aprobacie rządzących przesuwania granic tego, co dopuszczalne i możliwe. To wreszcie kolejny cios w Polskę otwartą, zdolną do dialogu oraz w jej przyjaciół i sprzymierzeńców, społeczeństwo ukraińskie walczące dzisiaj w wojnie z rosyjskim najeźdźcą o prawa podstawowe – nie tylko o prawo do wolności, ale przede wszystkim o prawo do istnienia.