„To niedopuszczalna próba ograniczania swobody badań naukowych” – Rada Naukowa Instytutu Filozofii i Socjologii PAN broni prof. Barbary Engelking przed nagonką ze strony polityków rządu PiS.

„Rada wyraża swoje oburzenie z powodu słów premiera Morawieckiego i swoją całkowitą solidarność z prof. Engelking, która właśnie doświadcza nagonki. Niebezpieczna jest sytuacja, w której premier demokratycznego państwa, korzystając z autorytetu swojego urzędu, przypuszcza ideologicznie motywowaną napaść na niezależną uczoną. Wyrażamy także sprzeciw wobec wypowiedzi ministra Czarnka, z której jednoznacznie wynika, że planuje on za publiczne środki zamawiać badania mające potwierdzić przyjętą z góry tezę. Takie działanie byłoby nie do zaakceptowania z punktu widzenia etyki naukowej oraz prawa rządzącego działalnością naukową” – napisało w środę 50 badaczy wchodzących w skład Rady Naukowej IFiS.  

Podjęta przez nich uchwała to reakcja na nagonkę ze strony polityków partii rządzącej i mediów wspierających obecną władzę. Sprawę opisywaliśmy na łamach „Wyborczej”.

Od kilku dni przedstawiciele władzy publicznie piętnują prof. Engelking za jej wypowiedź na antenie TVN 24 podczas wywiadu z Moniką Olejnik.

Do nagonki przyłączyła się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (jej szef Maciej Świrski wszczął postępowanie przeciwko TVN).

Oburzeni politycy PiS zawiadamiają prokuraturę o „znieważeniu Narodu Polskiego”. Podobne zawiadomienie rozważają fundamentaliści z organizacji Ordo Iuris. Wspomniany w uchwale minister edukacji Przemysław Czarnek zapowiedział też weryfikację celowości finansowania IFiS, w ramach którego działa Centrum Badań nad Zagładą Żydów, kierowane przez Barbarę Engelking.  

Więcej w Wyborczej