Muzułmanie uciekają z Poznania 2017/07/07

Tylko w tym roku z Poznania uciekło kilkunastu muzułmanów, a wyjeżdżać chcą już kolejni. Powodem są groźby, które dostają imam Youssef Chadid i poznańska społeczność muzułmanów. W 2015 roku – po zamachach na redakcję „Charlie Hebdo” w Paryżu – na fasadzie Muzułmańskiego Centrum Kulturalno-Oświatowego przy ul. Biedrzyckiego pojawiły się naklejki z napisami „Polska wolna od islamu”. Po kolejnych zamachach w Paryżu poznański imam Youssef Chadid zaczął dostawać SMS-y i wiadomości na Facebooku z groźbami. Potem zaczęły się nocne telefony z pogróżkami. Było ich łącznie kilkadziesiąt. Jeden z nich odebrała żona imama Edyta, która w słuchawce usłyszała, że „zdechną”. To wtedy imam zdecydował, że na meczecie zawisną kolejne kamery. Dziś jest ich 14.

Ostatnio – po opublikowaniu przez prawicowe portale zmanipulowanego filmu, na którym imam rzekomo grozi Polsce – Chadid znów zaczął dostawać pogróżki. Po ostatniej publikacji zmanipulowanego filmu z jego udziałem imam Youssef Chadid złożył zawiadomienie do prokuratury. Wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski zapowiedział, że napisze do policji, by ściślej kontrolowała okolice poznańskiego meczetu.

Więcej w poznańskiej Wyborczej.

Kategorie: Monitoring, Monitoring - nietolerancja