Jestem przerażony skalą złych emocji – mówi prezydent miasta. I zakazuje miejskim jednostkom wynajmowania lokali na cele religijne.
29 marca polscy muzułmanie zakończyli ramadan. Dzień później, 30 marca rozpoczął się Ramadan Bajram. To trzydniowe święto pełne radości i spotkań rodzinnych. W Mysłowicach religijne spotkanie muzułmanów odbyło się w hali MOSiR.
Gdy wieść o tym rozeszła się po mieście, w internecie wezbrała fala nienawiści. – Stanowcze nie. […] To jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, nie meczet!; Islamowi w Polsce, w Mysłowicach mówię stanowcze nie; Mam nadzieję, że ten, kto podpisał umowę najmu, opuści swoje stanowisko; Dramat… Mysłowice zeszło całkiem na psy…! Hala MOSiR Mysłowice… Strach się bać co nas tu jeszcze czeka — to tylko niewielka próbka wpisów. Wiele osób wprost pisało, że nie życzy sobie tego typu wydarzeń w mieście.
Posty na ten temat pisali mieszkańcy, ale też politycy m.in. Nowej Nadziei, która współpracuje z Konfederacją. Poseł tego ugrupowania Ryszard Wilk umieścił w sieci fragment nagrania tego modlitewnego wydarzenia.
„Islamiści byli u nas od dawna, to prawda, meczety też były, trzy, to prawda. Ale nie było takiej ilości islamistów, niektóre źródła podają, że jest ich już dwa razy więcej niż w zeszłym roku na końcówce Ramadanu. Zachód Europy był w tym punkcie kilkanaście lat temu, popełnili ogromny błąd, o czym świadczy chociażby pakt migracyjny, czyli próba podzielenia się migrantami. Na pewno nie przez to, że są tacy super i pracowici. Nie możemy popełnić tego samego błędu, trzeba sprawę nagłaśniać. Jeśli wygra Trzaskowski, za rok ich będzie 3 razy więcej, za dwa lata dziesięć razy więcej, a później się obudzimy, gdy będzie już za późno” – napisał.
W komentarzach pod jego wpisem dostawało się politykom KO: Tusk sprzedał Polskę w rok. Jeszcze Rafałek jak wygra, to można się pakować…; Ludzie tylko narzekają na rząd, który sami wybrali – głosują na Tuska, a nic nie robią. Musimy walczyć o naszą chrześcijańską Polskę.
W poniedziałek, 31 marca głos w tej sprawie zabrał prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz. Ogłosił, że spotkanie modlitewne organizowało Centrum Kultury Islamu z Katowic. Podkreślił, że po lekturze wpisów mieszkańców zakazał kierownikom miejskich jednostek wynajmowania obiektów na wydarzenia o charakterze religijnym. – Podobne spotkania w Mysłowicach nie będą już miały miejsca — dodał.
W rozmowie z „Wyborczą” prezydent Mysłowic dodaje, że nie wiedział, na jakie wydarzenie będzie wynajęta hala. – Ale też nie przyszło nikomu do głowy, że może to być jakiś problem. Hala na podobne cele była wynajmowana już wcześniej — mówi Dariusz Wójtowicz.
Dodaje, że teraz zrobiła się z tego gigantyczna awantura, a on nie chce mieć kłopotów.
Więcej w Wyborczej
STOWARZYSZENIE
OTWARTA RZECZPOSPOLITA
Biuro czynne dla interesantów:
poniedziałek-piątek: 10.00 - 14.00
Chcesz być na bieżąco?