Fundacja Batorego przyznała Ośrodkowi Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych w Białymstoku niecałe 250 tys. zł. z programu „Obywatele dla demokracji”.

Dzięki dotacji Ośrodek określi skalę zjawisk powstających na tle rasistowskim. Planowane jest też „niezależne od organów ścigania i organizatorów dokumentowanie, monitorowanie i raportowanie występowania zachowań rasistowskich i ksenofobicznych”, oraz monitoring Internetu – organizacja ma zamiar zgłaszać prokuraturze ksenofobiczne czy promujące ustrój totalitarny wypowiedzi. Jej działacze zapowiadają: „Chcemy, by Białystok zasłynął jako pierwsze miasto w Polsce, które rozprawiło się z rasizmem i ksenofobią (…). Chcemy zerwać z przekonaniem, że Białystok jest polską stolicą rasizmu. Jeśli pojawi się tysiąc doniesień o przestępstwach z nienawiści nie znaczy to, że jest ich więcej niż w innych miastach. Oznacza to, że w Białymstoku ludzie potrafią zmierzyć się z problemem”.
W ostatnim czasie Białystok stał się jednym z najbardziej aktywnych miast w Polsce jeśli chodzi o inicjatywy dotyczące promowania tolerancji, dialogu międzykulturowego i mierzenia się z ksenofobią.

bialystokonline.pl