Około 850 tysięcy złotych z dotacji trafi do organizacji prowadzonych przez Roberta Bąkiewicza. – Publiczne pieniądze trafią do Straży Narodowej i Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, między innymi na remont siedziby, która została kupiona dzięki środkom przyznanym im od państwa – tłumaczy Artur Warcholiński, reporter „Czarno na Białym”, który od dawna przygląda się szczodremu wsparciu, które Bąkiewicz otrzymuje od państwa.

Lista podmiotów, które otrzymały środki w ramach programu „Wolność po polsku – edycja 2022” została opublikowana na stronie Funduszu Patriotycznego. Dokument jest datowany na 6 czerwca. Na liście znajdują się dwie organizacje zarządzane przez Roberta Bąkiewicza: Straż Narodowa oraz Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Mają one otrzymać 850 tysięcy złotych.

Na rzecz Straży Narodowej ma zostać przelane 450 tysięcy złotych. Środki mają być przeznaczone na wsparcie uchodźców oraz remont ośrodka.

– O jaki chodzi ośrodek? O „Soplicowo Bąkiewicza”, czyli posesję położoną kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy, którą Straż Narodowa zakupiła, żeby urządzić tam swoją siedzibę – opowiada Artur Warcholiński reporter „Czarno na Białym”, który na początku roku informował o kulisach przekazania 1,5 mln złotych na zakup siedziby dla organizacji. 

Jeżeli chodzi o wspieranie uchodźców to – jak podkreśla nasz reporter – na terenie „Soplicowa” znajduje się ich kilkudziesięciu. 

Druga z dotacji – na rzecz Stowarzyszenia Marsz Niepodległości – jest na kwotę 400 tysięcy złotych.

– Środki te, jak czytamy w opublikowanych przez Fundusz Patriotyczny dokumentach, mają być przeznaczone na „rozwój, bezpieczeństwo i możliwości organizacyjne Stowarzyszenia Marsz Niepodległości” – wyjaśnia Warcholiński.

Skontaktowaliśmy się z Robertem Bąkiewiczem, żeby zapytać go o dotacje i o to, jak środki mają być wykorzystane. Interesowało nas między innymi, jaka jest skala pomocy, którą Straż Narodowa niesie uchodźcom. Bąkiewicz po kilku minutach namysłu stwierdził, że nie będzie z nami rozmawiał. Zamiast komentarza, zaproponował udzielenie autoryzowanego wywiadu, w którym „odniesie się do wszystkich uwag i zgłaszanych wątpliwości”.

Więcej na tvn24.pl