Narasta fala wrogości, oskarżeń i dehumanizującego języka wobec uchodźców z Ukrainy – wynika z analizy polskich mediów społecznościowych przeprowadzonej przez ośrodek Res Futura przy współpracy SentiOne. Tak źle jeszcze nie było, alarmują eksperci, wskazując, że jednym z powodów radykalizacji nastrojów jest trwająca kampania prezydencka.
W marcu wizerunek Ukraińców w polskim internecie był najgorszy od początku wojny. Zdaniem eksperta, z którym rozmawiała PAP, to efekt kilku czynników, ale katalizatorem zjawiska jest kampania wyborcza. Narracje wykorzystywane do wzbudzenia niechęci wobec Ukraińców, ze wskazaniem na uchodźców przebywających w naszym kraju, są te same od rosyjskiej agresji w lutym 2022 r. To niezmiennie przekazy na temat bezcelowości ponoszenia wyrzeczeń w związku z udzielaniem pomocy Ukrainie w sytuacji, w której ta nie może wygrać wojny, obciążenia społecznego i ekonomicznego wynikającego z przebywania w naszym kraju tak wielu uchodźców, wzrost przestępczości, a wreszcie roszczeniowa postawa Ukraińców.
Jak wynika z badania Res Futura i SentiOne, w marcu zasięg tych treści w najpopularniejszych w Polsce platformach społecznościowych wyniósł 325 mln. W przeanalizowanej bazie wzmianek dominowały komentarze, z których wynikało, że należy wstrzymać pomoc dla Ukrainy, a tym samym zakończyć wojnę (32 proc.). Z kolei 28 proc. dotyczyła konieczności eliminacji ukraińskich uchodźców z naszej przestrzeni publicznej. 25 proc. publikacji traktowało o zagrożeniu przestępczością wynikającą z ich obecności. Jak wynika z analizy wzmianek, Ukraińcy w Polsce są najczęściej obwiniani właśnie o kradzieże, napaści oraz ogólny o wzrost przestępczości (41 proc. wzmianek w badanej bazie publikacji), nadużywanie systemu świadczeń socjalnych (29 proc.), zabieranie Polakom pracy i wypieranie z przestrzeni publicznej (21 proc.) oraz brak wdzięczności i roszczeniową postawę (9 proc.).
W komentarzach dominowała sprawa mordów na Wołyniu i zbrodni UPA podczas II wojny światowej (ponad 46 proc.), przed narastającą przestępczością (42 proc.) oraz kwestią ekshumacji pomordowanych na Wołyniu i w Galicji Wschodniej i ich upamiętnieniem (ponad 33 proc.). Jednak, jak zwrócił uwagę Michał Fedorowicz z Europejskiego Kolektywu Analitycznego Res Futura, uwagę zwraca nie liczba i zasięg narracji o tej tematyce, bo ten nie zmienił się znacząco. Nową jakość stanowi natomiast wykorzystywana w nich retoryka: „Zmiana dotyczy nie tyle liczby tego rodzaju wpisów, lecz pojawienia się rozlewającej się zawartej w nich agresji” – podkreślił i ocenił, że jego zdaniem, „to skutek emocji, które wzbudzają centra integracji. Przekonanie, że jesteśmy atakowani przez obcych, uderza również w ukraińskich uchodźców w Polsce”.
Więcej w serwisie wirtualnemedia.pl
STOWARZYSZENIE
OTWARTA RZECZPOSPOLITA
Biuro czynne dla interesantów:
poniedziałek-piątek: 10.00 - 14.00
Chcesz być na bieżąco?