Brazylia, Uzbekistan, Irak, Indie, Białoruś – z imigrantami z tych krajów mieszkającymi obecnie w Gdańsku spotkali się uczniowie V Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego. Nastolatkowie postanowili sprawdzić, co kieruje ludźmi, którzy decydują się na zmianę miejsca, w którym żyją i jak obcokrajowcy czują się w Polsce. W projekcie „Obcy stają się przyjaciółmi” licealistom pomagali ich rówieśnicy z niemieckiego Bremervaven w ramach wymiany międzyszkolnej. „Obcy stają się przyjaciółmi. Drogi z daleka do Gdańska i Bremerhaven” – to tytuł projektu realizowanego przez V Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego w Gdańsku i Lloyd-Gymnasium Bremerhaven.
Nowe spojrzenie na obcokrajowców gdańskim licealistom pokazali też ich rówieśnicy z Niemiec. – W Niemczech na pewno jest więcej imigrantów niż w Polsce. To widać nawet po uczniach, bo oni sami są imigrantami. W szkołach mają specjalne klasy dla dzieci imigrantów, żeby mogły się uczyć języka niemieckiego – mówi Maja Dobrzyńska, uczennica V LO.

Właśnie z uczniami, którzy chodzą do klas imigrantów w Bremerhaven w kolejnym etapie projektu będą spotykać się gdańscy licealiści. – Sprawdzili się świetnie, mają bardzo dużo materiału do nauki, a mimo to są w stanie poświęcić swój czas uczniom z wymiany i przygotować cały projekt. Wśród naszych uczniów w ogóle nie widać zachowań nietolerancji, mogą być wzorami, fajnie by było, gdyby zarażali rówieśników – przyznaje Ewa Gorycka.

Więcej na nauka.trojmiasto.pl