List otwarty w sprawie lokalizacji projektowanego pomnika Sprawiedliwych Polaków

Dowiedzieliśmy się, że w 70. rocznicę powstania w getcie warszawskim ma zostać ogłoszona decyzja o budowie pomnika Sprawiedliwych Polaków, którzy podczas wojny nieśli pomoc Żydom. Pomnik ma zostać wzniesiony w pobliżu Muzeum Historii Polskich Żydów w Warszawie, na terenie byłego getta. O ile idea wybudowania takiego pomnika jest ze wszech miar słuszna i godna poparcia, o tyle moment jej ogłoszenia oraz lokalizacja pomnika są według nas niewłaściwe i mogą być źle zrozumiane zarówno w Polsce, jak i na świecie. Pomnik Sprawiedliwych wystawiony akurat w tym miejscu, siłą rzeczy będzie odczytywany jako polemiczne uzupełnienie Muzeum, jako „polski suplement” do „żydowskiej” historii – będzie więc de facto zaprzeczeniem głównej idei Muzeum.

Działania takie wpisują się w zgubną logikę polsko-żydowskiej rywalizacji na cierpienie i heroizm, którą poznaliśmy dobrze w czasach PRL-u, instrumentalizują te doświadczenia, przesłaniając męstwo zarówno polskich Sprawiedliwych, jak i żydowskich powstańców. Wyrządzają więc jednym i drugim krzywdę, czyniąc ich wyłącznie przedmiotem doraźnych manipulacji politycznych. Pomnik stanąć ma w sercu byłego getta warszawskiego. Jest to miejsce uświęcone krwią i męczeństwem setek tysięcy Żydów, którzy właśnie tutaj umierali z głodu i z chorób, których stąd wywożono na śmierć w komorach gazowych Treblinki i którzy tu, w kwietniu i w maju 1943 r. zginęli w ostatecznej, przerażająco samotnej walce z Niemcami. Jest to też teren upamiętniający w sposób symboliczny męczeńską śmierć trzech milionów polskich Żydów.

Tych kilka ulic i skwerów stanowi jedyną w swoim rodzaju strefę pamięci, na której terenie powinno się przede wszystkim oddać cześć żydowskiemu cierpieniu, a nie polskiemu heroizmowi. Tym bardziej, że Sprawiedliwi toczyli swoją własną walkę w wielkim osamotnieniu: z jednej strony groziły im najsurowsze kary ze strony okupanta, a drugiej- spotykali się z brakiem zrozumienia i wrogością ze strony antysemicko nastawionych rodaków.

Ci, którzy chcą przedstawić postawy Sprawiedliwych jako postawy charakterystyczne dla ogółu Polaków podczas wojny, rozmijają się z prawdą historyczną i dokonują nadużycia. Pomnik Sprawiedliwych w sercu getta, niejako w opozycji do Muzeum Historii Polskich Żydów, będzie tryumfem narodowego samozadowolenia i tak też zostanie odebrany na całym świecie.

Jak Polska długa i szeroka, nie brak miejsc na pomnik Sprawiedliwych – ale niech teren warszawskiego getta pozostanie nietykalną ostoją pamięci pomordowanych Żydów.

Inicjatorami niniejszego listu są członkowie i współpracownicy Centrum Badań nad Zagładą Żydów: Barbara Engelking, Jan Grabowski, Agnieszka Haska, Marta Janczewska, Jacek Leociak, Dariusz Libionka, Małgorzata Melchior, Jakub Petelewicz, Alina Skibińska, Jean Charles Szurek, Andrzej Żbikowski.

List można poprzeć podpisując go na stronie internetowej:
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=9492***

Zapraszamy także do zapoznania się z tekstem prof. Barbary Engelking:
Engelking_Pomnik_Sprawiedliwych-3