20 tys. zł na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej i przeprosiny na okładce. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji w sprawie skandalicznego fotomontażu z Irakijczykami i Afgańczykami na okładce „Gazety Polskiej”.

W środę, 16 czerwca w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku zapadł wyrok w sprawie Rafał Wojczal przeciwko „Gazecie Polskiej”. Chodzi o skandaliczny fotomontaż zdjęć gdańskiego fotografa i operatora, przedstawiających Irakijczyków i Afgańczyków, które znalazły się na okładce tygodnika z podpisem „Wstrząsający niemiecki raport. Uchodźcy przynieśli śmiertelne choroby”.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego w Gdańsku z 4 listopada 2020 r. Sąd pierwszej instancji zasądził zapłatę 20 tys. na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej. „Gazeta Polska” została też zobligowana do zamieszczenia na okładce przeprosin. Przeprosiny mają również pojawić się na stronie głównej internetowego wydania „Gazety Polskiej” jako tzw. temat dnia oraz na fanpage’u „Gazety Polskiej” na Facebooku. W podobnej formie mają być opublikowane na Twitterze „Gazety Polskiej”.

Sędzia Weronika Klawonn, odczytując wyrok sądu pierwszej instancji, podkreślała, że fotomontaż na okładce „Gazety Polskiej” wykonany został nie tylko z naruszeniem zasad licencji, ale przede wszystkim w sposób stanowiący gwałt na dramatycznym przesłaniu zrobionych fotografii.

Zmontowane zdjęcie brodatych mężczyzn i kobiet w chustach, którzy pchają szpitalne nosze z chorymi, znalazło się na okładce „Gazety Polskiej” 26 lipca 2017 r. Autorzy fotomontażu wykorzystali zdjęcia Rafała Wojczala i Wojciecha Wilczyńskiego. Pierwszy wykonał je w czasie pobytu w Al-Khazar, irackim obozie dla uchodźców wewnętrznych. Drugi uwiecznił akcję pomocy humanitarnej w Afganistanie.

Więcej w Wyborczej