Dwóch 13-latków razem z 12-letnią dziewczynką zdewastowało kilkanaście żydowskich nagrobków na cmentarzu w Opolu. Tłumaczyli, że nie zdawali sobie sprawy z charakteru miejsca. Sprawę rozpatrzy sąd rodzinny. O poprzewracanych macewach policję poinformował pracownik opolskiego urzędu miasta. Na zabytkowym XIX-wiecznym cmentarzu mieszczącym się przy ulicy Granicznej doliczono się 15 obalonych nagrobków.

Sprawą zajęli się kryminalni z komendy wojewódzkiej. Na terenie nekropolii przeprowadzili oględziny, przez dwa kolejne dni zbierali dowody, po czym ustalili osoby za to odpowiedzialne. Sprawcami okazali się dwaj 13-letni chłopcy, a także rok od nich młodsza dziewczynka. – Dzieci przyznały się do przewrócenia macew. Wyraziły skruchę i przeprosiły za swój wybryk. Tłumaczyły, że nie zdawały sobie sprawy z charakteru miejsca i jego historii – mówi Przemysław Kędzior z zespołu prasowego opolskiej policji. Teraz ze sprawą zapozna się sąd rodzinny.

Źródło: tvn24.pl