-Rzeczywiście, książka powstała w innej rzeczywistości dopuszczającej antysemityzm. Tym bardziej jednak brak opatrzenia jej komentarzem sprawia, że może stanowić narzędzie nawoływania do nienawiści. Edukacja jest niezwykle ważna, ale nie umniejsza to zobowiązań państwa, które musi reagować na szerzenie antysemickich treści. W tym przypadku wydaje się, że znów mamy do czynienia bardziej z uciekaniem od problemu niż rzetelną próbą wyjaśnienia sprawy – dla „Gazety Wyborczej” mówi Aleksandra Gliszczyńska-Grabias wiceprezeska Stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita, odnośnie umorzenia dochodzenia w sprawie dotyczącej wznowienia przez poznańskie wydawnictwo Wers książki Mieczysława Noskowicza „Najświętsze trzy Hostie”, która została wydana w Poznaniu po raz pierwszy w 1926 roku.
Książka zawiera w sobie treści antysemickie, a jej wydanie przyczynia się do rozpowszechniania nienawiści wobec Żydów. W związku z tym Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita złożyło w marcu b.r. zawiadomienie do poznańskiej prokuratury o podejrzeniu rozpowszechniania treści nawołujących do nienawiści wobec Żydów. Po interwencji Otwartej Rzeczpospolitej prokuratura rozpoczęła śledztwo, które umorzyła. W uzasadnieniu decyzji prokurator poznańska Monika Rutkowska uznała, że nie można uznać wznowienia publikacji zawierającej szkodliwe poglądy i stereotypy „za zachęcanie do nienawiści”.

Więcej w artykule:
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,12734304,Wznowili_antysemicka_ksiazke__Prokuratura_umarza_sledztwo.html