Anatolij Choliawka, oskarżony o zabicie Polaka, trafił do aresztu na 10 miesięcy. Podczas pobytu w areszcie był bity i szykanowany przez współwięźniów z powodu swojego pochodzenia. Sąd jednak przyznał Choliawce tylko 25,7 tys. zł odszkodowania i 36 tys. zł zadośćuczynienia.

Anatolij Choliawka, oskarżony o zabicie Polaka, trafił do aresztu na 10 miesięcy. Podczas pobytu w areszcie był bity i szykanowany przez współwięźniów z powodu swojego pochodzenia. Sąd jednak przyznał Choliawce tylko 25,7 tys. zł odszkodowania i 36 tys. zł zadośćuczynienia.

Sędzia uzasadnia swoją decyzję: „W areszcie nie był dobrze trakytowany, jako że był obcokrajowcem, który miał zabić obywatela Polski.” Czy Sędzia obniżyła wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia, bo usprawiedliwia prześladowanie cudzoziemca podejrzanego o zabicie Polaka?

 

Więcej w artykule Karola Adamaszka

http://wyborcza.pl/1,76842,10563876,Ile_jest_warte_niesluszne_aresztowanie.html