Bili ich w salach wykładowych i na korytarzach. Cięli żyletkami, bili laskami. Szarpali, wyrzucali przez okna, zrzucali ze schodów. W latach 30. nacjonalistyczna fala przemocy „prawdziwych” Polaków zamieniła życie żydowskich studentów i studentek w piekło.

W październiku 2022 roku minęło 85 lat od momentu, gdy rektorzy uczelni warszawskich z poparciem senatów akademickich wprowadzili wymierzone w młodzież żydowską „zarządzenie o porządku zajmowania miejsc”, czyli getto ławkowe. Polegało ono na etnoreligijnej segregacji w salach wykładowych. W zależności od ośrodka uniwersyteckiego studentom i studentkom Żydom wyznaczano konkretne miejsca, które wolno im było zajmować podczas zajęć.

Rok akademicki 1937/1938 był zatem pierwszym, któremu towarzyszył oficjalny i odgórny antysemityzm na uczelniach wyższych międzywojennej Polski.

Grunt pod dyskryminujące przepisy przygotowała długoletnia kampania organizacji skrajnie prawicowych, takich jak Młodzież Wszechpolska, Obóz Wielkiej Polski czy Obóz Narodowo-Radykalny.

W dniach 22-23 listopada 2022 roku na Wydziale Historii Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa „Getto ławkowe. Struktury wykluczenia na uczelniach międzywojennej Polski w kontekście środkowoeuropejskim”.

O haniebnym okresie w historii polskiej Akademii opowiada w rozmowie z OKO.press jedna z uczestniczek konferencji, prof. Natalia Aleksiun, historyczka z University of Florida.